Campo del Cielo: |
|
Upadek meteorytów na Campo del Cielo miał miejsce w czasach, gdy tereny Chaco były zamieszkane przez ludzi i zachował się w pamięci Indian. Gdy na ziemie te przybyli konkwistadorzy, mieszkańcy Chaco opowiedzieli im o żelazie, które spadło z nieba i zaprowadzili na miejsce, gdzie spoczywał około czternastotonowy meteoryt, nazwany przez Hiszpanów Mesón de Fierro („Stół z żelaza”). Był on miejscem pielgrzymek Indian, wyznających kult solarny i wierzących, że meteoryt ten jest fragmentem Słońca. Legenda głosiła, że gdy w określonym dniu roku padną na niego pierwsze promienie Słońca, przemienia się on w świetliste drzewo, rozbrzmiewające dźwiękami podobnymi do setek dzwonów.
Do tej pory znaleziono ponad 100 t materiału meteorytowego. Na miejscu spadku znajduje się co najmniej dwadzieścia małych kraterów, znajdują się one w eliptycznym obszarze o wymiarach 18,5 × 3 km. Utworzył je deszcz meteorytów, spowodowany rozpadem w atmosferze ciała macierzystego, lecącego pod niskim kątem do powierzchni ziemi. Kratery mają niewielkie rozmiary, największy ma średnicę 78 m, o głębokości 5 m. W kraterach odnaleziony został węgiel powstały ze spalonej materii organicznej, najprawdopodobniej wskutek pożarów wywołanych impaktem. Pozwoliło to oszacować czas upadku metodą datowania radiowęglowego - najprawdopodobniej miał on miejsce 4000 do 6000 lat temu. |
|